czwartek, 24 września 2015

"KASACJA" REMIGIUSZ MRÓZ

Mróz tu, Mróz tam. O tym pisarzu mówić można wiele, ale pewne jest jedno: Remigiusz Mróz to zdecydowana czołówka autorów, pojawiających się na polskich blogach książkowych. Jest więc i u mnie, one more time. 

"Kasacja" to bowiem druga powieść Remigiusza Mroza, którą dane mi było przeczytać. I muszę przyznać, że podobała mi się o niebo bardziej niż "Parabellum"! Obawiam się, że większość z Was będzie w ostrej opozycji do mnie, ale po przygody Chyłki i Kordiana sięgnę chętniej, niż po kolejną część o cyklu braciach Zawadzkich (czego zresztą nie uczyniłam, chociaż na rynku jest już długo). 

"Kasacja" to powieść reklamowana jako "pierwszy polski thriller prawniczy", a rekomendacje na okładce Remigiusz Mróz otrzymał od samej Katarzyny Bondy. 

Książka, jak zapewnia nas Królowa Polskiego Kryminału to rzeczywiście jazda bez trzymanki. Wszystko dzieje się szybko, akcja nie zwalnia nawet na sekundę. Każda strona dostarcza czytelnikowi nowych wrażeń, a soczyste dialogi serwowane przez autora tylko dopełniają dzieła. 
Intryga podarowana nam przez Mroza idealnie sprawdza się w takich powieściach. Jest skomplikowana, można pogłówkować nad rozwiązaniem, jednak nie czujemy się zagubieni w mnogości wątków i wydarzeń (patrz: "OKULARNIK" Katarzyny Bondy). Zakończenie zaskakuje i nie ma chyba możliwości, by czytelnicy przewidzieli, jak potoczy się sprawa prowadzona przez Chyłkę i Kordiana. 

Właśnie! Chyłka i Kordian, zwany Zordonem. To chyba najważniejszy punkt tej powieści, ponieważ para prawników to jeden z najlepszych duetów literackich, z jakimi się spotkałam. Ona jest adwokatem z dużym doświadczeniem, cenionym i ważnym pracownikiem ekskluzywnej warszawskiej kancelarii Żelazny & McVay. On dopiero raczkuje w prawniczym świecie, niedawno skończył studia i trafił jako aplikant do firmy w której pracuje Chyłka. Od pierwszego spotkania tych dwojga wiadomo już, że będzie to niezwykle barwna znajomość. 

Sprawa, którą główni bohaterowie powieści mają poprowadzić wydaje się skazana na porażkę. Piotr Langer spędził w swoim mieszkaniu 10 dni z dwoma rozkładającymi się ciałami. Zamordowane osoby były przed śmiercią strasznie okaleczone. Co gorsza, Langer nie chce rozmawiać z nikim, nawet ze swoim obrońcą. Chyłka nie jest jednak osobą, która łatwo się poddaje. Zresztą, w tym właśnie jej siła. Pani adwokat to postać nieco przerysowana, ale mam wrażenie, że tak właśnie miało być. Powieść to jazda bez trzymanki, więc mocny akcent w postaci wyrazistej, nieco ekscentrycznej bohaterki, to strzał w dziesiątkę. 

Polecam tę książkę fanom powieści, które czyta się szybko, ale z przyjemnością. To chyba dobra rekomendacja ; )

PS Chciałabym tylko prosić Autora o jedno: niech Chyłka i Kordian pójdą wreszcie do łóżka, bo to napięcie, które się między nimi wytwarza jest nieznośne! :)

K.K.

12 komentarzy:

  1. Zapisuję tytuły książek Mroza, ale jeszcze nie znalazłam na nie czasu, ciągle coś innego wpada w moje ręce i domaga się przeczytania:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Twórczość Mroza jest ostatnio niezwykle popularna. "Kasacja" ciągle przede mną i kiedyś się za nią zabiorę, gdyż stoi od dawna na półce :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam, a teraz będę niebawem polować na kolejną część :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hi hi, podpisuję się pod Twoją prośbą :) Też bym chciała, żeby Kordian i Chyłka wreszcie się ze sobą spiknęli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałam i bardzo mi się podobała, teraz będę polować na drugą część.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również. A druga część niebawem i bardzo się z tego cieszę ;)

      Usuń
  6. Do łóżka? Nieeee... Tak jest ciekawiej. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale między nimi jest taki żar, że niebawem się spalą ;)

      Usuń
  7. Po udanym spotkaniu z cyklem "Parabellum" mam ochotę na pozostałe książki autora, w tym "Kasację" :) Swoją drogą, Mróz mógłby pisać trochę mniej lub wolniej, wtedy miałabym większe szanse na bycie "na bieżąco" :P W przeciwnym wypadku wciąż czuję się lekko zacofana :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam ochotę na tę książkę, a Ty mnie jeszcze w tym utwierdziłaś :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Serdecznie zapraszam na bloga http://czytajacechochliki.blogspot.com/ o książkach, którego prowadzę z przyjaciółką :D oczywiście miło by było, gdybyś zostawiła po sobie ślad :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze, również te negatywne - często dają do myślenia :)
Spam usuwam. Podawanie adresu swojego bloga w każdym komentarzu nie jest fajne - szybciej zajrzę do Ciebie, jeżeli treść komentarza mnie zainteresuje/zaintryguje/pobudzi do refleksji, niż wtedy, gdy będziesz wklejał/wklejała linki :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...